Dorian RochowskiChoć tytuł wydaje się być absurdalny, naprawdę w Chinach przeprowadzono badania sprawdzające, czy ser jest odpowiednim produktem spożywczym do dostarczania wymaganej ilości białka w diecie. Sprawdzono, czy suplementacja serem poprawi wyniki uzyskiwane w treningu siłowym, a także wpływ ilości spożywanego sera na profil lipidowy krwi oraz mikrobiom jelitowy. Za badanie odpowiadała grupa naukowców z Beijing Sport University, a zostało opublikowane w Journal of Sport Science & Fitness
Jak przeprowadzono badanie…
Trzydziestu pięciu niećwiczących dorosłych mężczyzn zostało podzielonych na 4 grupy [grupa kontrolna (CON), grupa o niskiej dawce (LG), grupa o średniej dawce (MG) i grupa o wysokiej dawce (HG). Uczestnicy wykonywali trening siłowy przez 4 kolejne tygodnie (3 razy w tygodniu) w połączeniu z suplementacją sera.
Uczestnicy otrzymywali 108 g (LG), 216 g (MG) lub 324 g (HG) komercyjnego sera (homogenizowanego?) w dni treningowe, a każda porcja (108 g) sera zawierała 6,7 g białka. Program RT obejmował ćwiczenia całego ciała takie jak wyciskania na klatkę piersiową, leg press, wiosłowanie siedząc, wyprosty kolan i pompki na triceps. Ćwiczenia składały się z 3 serii po 8-12 powtórzeń przy 70%RM, z 120-sekundową przerwą między seriami. Parametry ciała (skład ciała, profil lipidowy i siła mięśniowa) oceniano na początku i po 4 tygodniach interwencji.
… oraz co z niego wyniknęło?
Analiza wyników badania pokazuje że ser, nawet mocno przetworzony, może być przyzwoitym źródłem białka w diecie. Jedzenie sera niestety nie poprawi naszej siły – analiza wyników wykazała brak wpływu na osiągane rezultaty. W szczegółach wygląda to następująco:
Poziom HDL-C był wyższy w grupie MG niż w LG. W porównaniu z LG, MG miała niższe poziomy całkowitego cholesterolu, cholesterolu LDL, masy ciała, wskaźnika masy ciała, masy tłuszczowej i procentowej zawartości tłuszczu w ciele. Nie było jednak różnic w sile mięśniowej między czterema grupami. Liczbabakterii typu Actinobacteria była wyższa w LG, a Erysipelotrichaceae była niższa w MG i HG.
Źródło:
Dorian Rochowski
