Cześć. Dzisiaj trochę inaczej niż zwykle – trochę „zakulisowych” informacji z prowadzenia strony. Regularnie dostaję zapytania od Was, czy to w komentarzach, na profilu FB czy w mailach czy mogę coś powiedzieć na temat pistoletu X albo sprzętu Y lub innej rzeczy. Zwykle nie jestem w stanie zbyt wiele pomóc, jeśli czegoś nie widziałem na oczy.
Tworząc stronę, od samego początku stawiałem na rzetelność informacji. Dlatego w niemal każdym tekście znajdziecie źródła, artykuły sponsorowane – jeśli się pojawiają – są odpowiednio oznaczone, a jeśli jakiś sprzęt (co się rzadko zdarza) został przekazany do testu – również jest to opisane od razu na starcie. To ma swoje plusy i minusy. Plusem jest to, że mogę pisać to co myślę, i jeśli jakiś sprzęt się nie sprawdza to macie to opisane kawa na ławę.
Minusem jest jednak to, że sprzęt do testów kupuję sam, z przychodów generowanych przez stronę z afiliacji (czyli prowizji od zakupów). To założenie się nieźle sprawdzało do niedawna, dopóki wujek G nie wyciął części ruchu ze stron takich jak moja. Dostły je w gratisie duzi gracze – sklepy ze sprzętem RTV/AGD i podobnym. W końcu ranking pistoletów do masażu tworzony przez firmę, która nimi handluje na pewno jest bardziej wiarygodny niż taki, który został stworzony przez osobę niezależną na bazie własnego doświadczenia – prawda? Zresztą rankingi sprzętu to jeszcze pół biedy. Atlasy ćwiczeń i porady treningowe z Chata GPT to obecnie prawdziwa plaga w czołówce wyników wyszukiwań.
Tak czy inaczej, testy na łamach portalu będą nadal się pojawiać sukcesywnie, jednak pewnie nieco rzadziej. Jeśli jednak macie jakieś propozycje sprzętu do przetestowania, możecie zostawiać je w komentarzu pod artykułem. Możecie też, robiąc swoje „standardowe” zakupy sportowe, korzystać z linków afiliacyjnych do partnerów serwisu. Znajdziecie je w dziale „wsparcie„