Dorian RochowskiLata 80-te to czas, który w kulturze masowej zapisał się neonowymi barwami, muzyką disco i wyrazistą modą. Była to dekada, w której – na zachodzie – fitness stał się nie tylko formą dbania o zdrowie i figurę, ale także stylem życia i wyrazem osobowości. To właśnie wtedy powszechne stało się postrzeganie wysportowanego ciała jako symbolu sukcesu i zdrowia. Aerobik, Jane Fonda i kolorowe opaski na głowy to tylko niektóre ikony tamtego okresu, które od razu przywodzą na myśl obraz fitnessu lat 80-tych.
Najpopularniejsze formy fitness
W latach 80-tych królował aerobik. Ćwiczenia osadzone w muzyce, wykonywane podczas grupowych zajęć do utworów dyskotekowych, były nie tylko formą aktywności fizycznej ale także sposobem na zabawę i integrację. Poza aerobikiem popularne były różnego rodzaju tańce towarzyskie oraz zajęcia sztuki walki. Te ostatnie swoją popularność zawdzięczały wszechobecnym w tamtych czasach filmach akcji. To w końcu wtedy nakręcono “klasyki” takie jak Karate Kid czy Kickboxer.
Wokół fitnessu narodziła się także swoista subkultura, która promowała zdrowy tryb życia i dbałość o sylwetkę. Siłownie wypełniały się osobami w obcisłych, kolorowych strojach gimnastycznych, a rynki zasypywane były najnowszymi sprzętami do ćwiczeń w domu, takimi jak rowery stacjonarne czy urządzenia do treningu mięśni brzucha sprzedawanymi przez telezakupy.
Jak wyglądał trening siłowy w latach 80-tych?
Trening siłowy w latach 80-tych nie był tak zaawansowany jak dziś. Dominowały wolne ciężary i maszyny o ograniczonej funkcjonalności. W siłowniach królowały wielkie hantle, sztangi i ławeczki do wyciskania. Stacje do przysiadów, wyciągi, a także wszelkiego rodzaju suwnice stanowiły podstawowe wyposażenie tak osiedlowych, jak i dużych siłowni. W treningu siłowym mężczyzn królowało podejście kulturystyczne – trening z dużą ilością ćwiczeń izolowanych, nastawiony na maksymalną pompę.
Mimo że trening funkcjonalny nie był jeszcze tak rozpowszechniony, to właśnie w latach 80-tych zaczęła rosnąć świadomość znaczenia różnorodności w treningu. Pojawiały się także pierwsze poważne badania naukowe na tematy związane z treningiem siłowym.
Największe gwiazdy fitnessu tamtych czasów
Lata 80-te to czas, w którym gwiazdy fitnessu stały się celebrytami. Jane Fonda, ze swoimi bestsellerowymi kasetami VHS z nagranymi treningami aerobiku stała się prawdziwą ikoną fitnessu. Arnold Schwarzenegger, po przejściu z kulturystyki do aktorstwa stał się twarzą treningu siłowego i zainspirował rzesze mężczyzn do budowania muskulatury. Lou Ferrigno, znany z roli Hulka, także przyczynił się do popularności treningu siłowego.
Richard Simmons, z jego niepowtarzalnym podejściem i entuzjazmem, motywował ludzi do ruchu i zdrowego trybu życia, podczas gdy Tamilee Webb zyskała popularność dzięki serii “Buns of Steel.” Nie można też zapomnieć o Jacku LaLanne, który był prekursorem programów fitness w telewizji i pomagał kształtować branżę wellness w USA.
Fitness w latach 80-tych był wyrazisty, pełen energii i przede wszystkim dostępny dla mas. Jego dziedzictwo do dziś jest widoczne w nowoczesnych trendach fitnessowych, które wciąż czerpią inspiracje z tamtej barwnej epoki – przykładem tu może być chociażby Zumba, która chętnie – strojami – nawiązuje do tamtych czasów.
Garmin Instinct 2 Solar, Fenix 7 i 7X Pro dalej w dobrych cenach
Sprawdź Garmin Instinct 2 Solar, Fenix 7 i 7X Pro dalej w dobrych cenach
6 najlepszych ofert drugiego dnia Prime Days
Dorian Rochowski
