Garmin Venu 2 i 2S za 1000 złotych: najbardziej opłacalne zegarki w ofercie?

garmin venu 2
Garmin Venu 2, mimo upływu ponad 3 lat od premiery, to nadal nowoczesny zegarek sportowy.

Druga generacja Garmina Venu na rynku jest od nieco ponad trzech lat – jej premiera miała miejsce w kwietniu 2021 roku – jednak w dalszym ciągu jest to bardzo nowoczesny na tle konkurencji zegarek. Znajdziemy tu optyczny czujnik tętna Elevate V4 z pulsoksymetrem – ten sam który znajdziemy w Fenix’ie 7, Epix’ie 2 oraz… Fenixie 8E. Znajdziemy AMOLED’owy ekran, GPS, płatności zbliżeniowe oraz niezły czas pracy na baterii, który zawstydza wiele zegarków konkurencji. Realnie – rejestrując treningi na siłowni oraz 3-4 godzinne aktywności w plenerze – możemy liczyć na 8-9 dni pracy na baterii. Co najważniejsze, zegarki tej serii obecnie wyceniane są na około 1000 złotych, co czyni je (obok wyglądającego jak G-Shock Impact’a 2 Solar) najlepszymi ofertami w kategorii cena/jakość na rynku.

Najważniejsze (z punktu widzenia użytkownika) funkcje Venu 2/2S

Venu drugiej generacji to zegarek, który potrafi zaskoczyć nawet wymagających użytkowników swoją wszechstronnością. Pierwszą rzeczą, która rzuca się w oczy, jest czytelny wyświetlacz AMOLED – kolory są żywe, szczegóły ostre, a wszystko pozostaje czytelne nawet w ostrym słońcu. Garmin zrobił tutaj duży postęp w stosunku do pierwszej generacji Venu, zwiększając rozdzielczość i poprawiając jakość ekranu. To właśnie na tym ekranie zobaczysz wszystkie istotne informacje o swoim zdrowiu i aktywności fizycznej.

W codziennym użytkowaniu Venu 2/2S okazuje się całkiem przydatnym towarzyszem. Zegarek nie tylko pozwoli rejestrować Twoją aktywność w ponad 25 dyscyplinach sportowych, ale też staje się Twoim prywatnym „coachem” zdrowego stylu życia. Monitoruje jakość snu (wraz z śledzeniem HRV), poziom stresu a nawet podpowie, kiedy masz najwięcej energii na trening. Venu 2 był pierwszym modelem Garmina, w którym w trybie treningu siłowego wyświetlane są animowane ćwiczenia bezpośrednio na ekranie. Wprowadzono tutaj także funkcję dedykowaną HIIT (High Intensity Interval Training), gdzie możemy wybrać rodzaj wykonywanego w trakcie treningu interwału.

garmin venu 3s na amazon
Zarówno Venu 2 jak i Venu 3 posiadają menu w języku polskim. Trójka (na zdjęciu) ma minimalnie większą rozdzielczość wyświetlacza oraz 5 dodatkowych funkcji sportowych,

Funkcji smart Ci nie zabraknie

Zegarek świetnie sprawdza się też w roli smartwatcha: możesz nim płacić w sklepie (Garmin Pay), sterować muzyką odtwarzaną np. ze Spotify (również tą zapisaną w pamięci zegarka) czy odbierać powiadomienia z telefonu. Wbudpwany GPS precyzyjnie śledzi każdy Twój ruch, więc telefon może zostać w domu. Dla osób dbających o zdrowie cenna będzie funkcja pomiaru saturacji krwi i stałego monitorowania tętna – dzięki temu masz pełny obraz swojej kondycji przez całą dobę.

Duży postęp Garmin zrobił w zakresie baterii. W Venu pierwszej generacji oraz serii Vivoactive uzyskanie 5 dni od ładowania do ładowania było dość trudne jeśli rejestrowaliśmy jakiekolwiek aktywności w plenerze, tak tutaj mamy baterię teoretycznie trzymająca do 11 dni. Teoretycznie, bo jak napisałem – w praktyce, używając go do biegania i treningów siłowych, trzeba się liczyć z tym że faktycznie ładować będziemy ten zegarek raz na 8-9 dni.

A jak wygląda sportowo?

25 aktywności to wyraźnie mniej niż w przypadku mocno nastawionych na sport serii takich jak Fenix czy Enduro, jednak znowu: dla większości rekreacyjnie ćwiczących wystarczy. Szczególnie dobrze Garmin zadbał o biegaczy – zegarek nie tylko pokaże Ci podstawowe dane jak tempo czy dystans, ale też zaawansowane metryki takie jak długość kroku, kontakt z podłożem czy bilans czasu kontaktu prawej i lewej nogi. Dzięki temu możesz naprawdę popracować nad swoją techniką.

Fani dwóch kółek mają do dyspozycji dwa profile: jazda na rowerze i indoor cycling. Ta pierwsza aktywność oczywiście korzysta z wbudowanego GPS, i pozwala na dokładne rejestrowanie trasy. Zegarek współpracuje też z szeregiem akcesoriów rowerowych, ale uwaga: nie mamy tutaj osobnych trybów dla jazdy MTB, miejskiej i szosowej. Nie ma tez osobnego trybu dla jazdy e-bike, więc każda aktywność rowerowa – także wspomagana – jest raportowana w ten sam sposób.

Pływacy także nie zostali pominięci – zegarek automatycznie rozpoznaje styl pływacki, liczy przepłynięte długości i pokazuje SWOLF (efektywność pływania).

Jeśli z kolei wolisz treningi na siłowni czy w fitness klubie, masz do dyspozycji gotowe, animowane treningi wyświetlane na ekranie. Możesz wybierać spośród ćwiczeń siłowych, cardio, HIIT, jogi czy pilatesu. Zegarek policzy powtórzenia, pomoże kontrolować oddech i zaprezentuje formę wykonywania ćwiczenia. Bez problemu połączymy się też z zewnętrznym czujnikiem tętna, jeśli akurat wolimy trenować bez zegarka (np. trenując z odważnikami kettlebell, które idealnie nadają się do rozbijania ekranów smartwatchy)

Ciekawą opcją są również profile dla sportów rakietowych (tenis, badminton), golfa (z dokładnymi odległościami do dołków), czy nawet wspinaczki. Każda aktywność jest szczegółowo analizowana pod kątem obciążenia treningowego, czasu regeneracji i efektywności. Po treningu otrzymasz kompletny raport z wszystkimi istotnymi danymi, który pomoże Ci śledzić postępy i planować kolejne sesje treningowe.

Gdzie Venu 2 się nie sprawdzi?

Jeśli startujesz w triathlonie, uprawiasz kolarstwo górskie lub jeździsz e-bike’m, prawdopodobnie stwierdzisz, że funkcje sportowe tego zegarka są zbyt ubogie. W takiej sytuacji pozostaje Ci albo zwiększyć budżet i wybrać Epixa 2, Fenixa 7 lub 7 Pro (test tego ostatniego tutaj), lub kupić używanego Garmina. Za tysiąc złotych powinniśmy znaleźć bez większych problemów Fenixa 6 Pro, a przy odrobinie szczęścia, dokładając 2 stówki złapiemy nie-zajechanego Fenixa 7 generacji.

Nie jest to też zegarek dla osób, które muszą mieć wszystko najnowsze, najlepsze, najdroższe – Venu 2 to udana konstrukcja, która jednak funkcjonalnie ustępuje nieco nowemu Venu 3 generacji oraz innym Garminom z wysokiej półki.

Również fani Apple Watch, przyzwyczajeni do instalowania dużej liczby widżetów do swoich zegarków, tutaj mogą być nieco zawiedzeni. W Garmin Connect znajdziemy całkiem pokaźną gamę dodatków rozszerzających funkcjonalność zegarka (np. aplikację Komoot, która w wersji Premium dodaje nawigację), jednak nie jest to aż tak rozbudowana oferta jak Apple Store.

Garmin Venu 2 czy 2S? Różnice między zegarkami

Główna różnica między Garmin Venu 2 a Venu 2S tkwi w rozmiarze koperty i wyświetlacza. Model Venu 2 ma kopertę o średnicy 45 mm i ekran 1,3 cala, podczas gdy Venu 2S jest mniejszy – z kopertą 40 mm i ekranem 1,1 cala. To sprawia, że „S-ka” lepiej sprawdzi się na szczuplejszych nadgarstkach i jest częściej wybierana przez kobiety. Większy model oferuje nieco dłuższy czas pracy na baterii – do 11 dni w trybie smartwatcha w porównaniu do 10 dni w Venu 2S. W trybie GPS różnica jest minimalna – 22 godziny dla Venu 2 versus 19 godzin dla 2S.

Poza tym oba zegarki są praktycznie identyczne pod względem funkcji i możliwości. Mają te same sensory, taką samą pamięć na muzykę (około 650 utworów) i identyczny zestaw funkcji sportowych oraz zdrowotnych. Wybór między nimi sprowadza się więc głównie do preferencji dotyczących rozmiaru urządzenia i komfortu noszenia.

Cenowo również jest dosyć podobnie. Model Venu 2 kupisz za 999 złotych z przesyłką (Amazon Prime), a wariant z małą kopertą za niewiele ponad 1000 złotych (Amazon, najtańsza oferta z Ceneo w chwili pisania artykułu 1069 złotych).

Umieszczone w artykule linki mają charakter afiliacyjny. Fitnessowy.NET może otrzymać prowizję od zakupów dokonanych za ich pośrednictwem, to z kolei sprawia że serwis jest pozbawiony reklam i darmowy. Inne metody wsparcia działania strony opisane są w zakładce „wsparcie

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Mogą Cię zainteresować