Baton białkowy z… Tesco? Właśnie tam trafiłem pierwszy raz na produkt słowackiej firmy MaxSport. Znaleźć go również można na półkach Carrefour i innych marketów. Jakość? Nie dorównuje czołowym batonikom białkowym, ale stanowi dobrą alternatywę do Snickersów i innych “klasycznych” słodyczy.
Protein KEX – podstawowe informacje
40 gram wagi – czyli niewiele więcej niż obecne “średnie” Prince Polo. 30% zawartości protein przekłada się w tym batoniku na 12 gram czystego białka – nieco więcej niż w nieco tańszym (i większym) batonie białkowym Sante Go On! który testowany był kilka miesięcy temu. Poza białkiem w wafelku znajdziemy też 10 gram węglowodanów, z czego 4 w formie cukrów prostych oraz 13 gram tłuszczu (z czego 6 gram to tłuszcze nasycone). Porównując do produktów Sante – mamy więc zdecydowanie mniej cukru (co powinno ucieszyć osoby będące na diecie) i minimalnie więcej tłuszczu. Sam batonik dostarcza 210 kalorii czyli niewiele mniej niż Sante.
Skład czyli pokaż kotku co masz w środku
Białko w Protein KEX pozyskiwane jest przede wszystkim z soi (izolat), hydrolizowanego kolagenu oraz w dalszej kolejności dopiero białka serwatkowego, co czyni je mieszanką którą osobiście zakwalifikowałbym jako mix gorszej jakości. Kolagen co prawda jest reklamowany przez producentów suplementów jako składnik poprawiający jakość skóry i paznokci, jednak z perspektywy żywieniowej – nie zawiera wszystkich istotnych aminokwasów. Za źródła węglowodanów odpowiada w nim fruktoza i sukraloza (syntetyczny słodzik słabo metabolizowany przez organizm). W składzie znajdziemy również olej palmowy, jednak producent nie podaje, aby był on utwardzony.
Podsumowując
Wafelek smakuje całkiem dobrze, zawiera 30 do nawet 33% białka (w wersji waniliowej – testowana wersja czekoladowa zawierała go procentowo mniej), jednak czy z perspektywy osoby aktywnej jest to dobry zakup? Jako urozmaicenie, alternatywa do snickersa czy szybka przekąska – być może, jednak ze względu na zdecydowanie lepszy miks białkowy mając do wyboru produkt Maxsport lub wspomniany wcześniej batonik Sante – wybrałbym Sante. Dodatkowo batonik przy wadze 40 gram ma jedynie o około 50 kalorii mniej niż testowany niedawno, dwukrotnie większy Matrix PRO32.