Mark Rippetoe – biografia

Mark Rippetoe
Zdjęcie: Bgilly, CC BY-SA 4.0,

Mark Rippetoe to jeden z najszerzej znanych w naszym kraju amerykańskich trenerów. Jego sława jest głównie związana z działalnością wydawniczą – Rippetoe jest autorem szeregu popularnych książek traktujących o treningu siłowym. Najbardziej znaną z nich jest oczywiście wydana niedawno w naszym kraju “Zacznij od siły”, czyli spolonizowana wersja “Starting Strength”. Mark to postać tyle znana co kontrowersyjna, zarówno w środowisku trójboju siłowego z którego się wywodzi, przygotowania motorycznego jak i podnoszenia ciężarów. Jest to związane z wypowiedziami Rippetoe, w których bardzo chętnie wytyka innym trenerom błędy, samemu jednak dysponując bardzo słabym (o ile w ogóle) portfolio sukcesów trenerskich.

Początki kariery Rippetoe

Mark Rippetoe w branży fitness zaczął pracować w 1978 roku, podczas studiów na Midwestern State University (studiował tam geologię naftową) Przez dziesięć lat był aktywnym trójboistą. Startował głównie w regionalnych zawodach, gdzie w kategorii wagowej do 100 kilogramów zanotował najlepszy rezultat – 745 kg (w sprzęcie). Jego rekordy życiowe ustanowione na tych zawodach to:

  • przysiad 277,5 kg
  • ławka 180 kg
  • martwy ciąg 287,5 kg

Nie ma informacji o rekordach ustanowionych “bez sprzętu”, a na wynik trzeba patrzeć też przez pryzmat wszechobecnego dopingu w trójboju siłowym.

Jeszcze w trakcie startów, w 1984 roku odkupił funkcjonującą w Wichita Falls siłownię, zmieniając jej nazwę na Wichita Falls Athletic Club. W kolejnych latach zdobywał certyfikacje trenerskie zarówno z NSCA (National Strength Coach Association) jak i USA Weightlifting. W tej drugiej organizacji nawet prowadził w pewnym momencie niektóre szkolenia trenerskie (1999-2005). Pracował także jako trener. Na swojej stronie podaje informacje, że prowadził zawodników na poziomie krajowym i międzynarodowym, jednak mimo szczerych chęci nie udało mi się znaleźć informacji o jakichkolwiek faktycznych sukcesach jego zawodników. Na podstawie zebranych doświadczeń opublikował w 2005 roku swoją pierwszą książkę – Starting Strength (Zacznij od siły), która okazała się hitem wydawniczym.

Rippetoe opublikował dziesiąki wideo instruktażowych, głównie skupionych wokół głównych ćwiczeń ze sztangą na swoim kanale Youtube “Starting Strength”

Mark Rippetoe jako autor

Poza wspomnianym “Starting Strength”, Rippetoe we współpracy z Andy Bakerem wydał jeszcze jedną publikację, któa okazała się komercyjnym sukcesem: “Praktyczne programowanie dla treningu siłowego” (Practical Programming for Strength Training). Obie te pozycje możemy znaleźć w polskich księgarniach internetowych (link poniżej) Kolejne książki napisane przez Marka, “Strong Enough? Thoughts on Thirty Years of Barbell Training” oraz “Mean Ol Mr. Gravity” nie powtórzyły już sukcesu pierwszych publikacji.

Jako autor Rippetoe cechuje się dość lekkim językiem z dużym poczuciem humoru, co sprawia że jego publikacje czyta się dość łatwo. Stanowią bardzo dobre wprowadzenie do treningu siłowego – o ile oczywiście weźmiemy poprawkę na to, że nie we wszystkim autor ma racje 😉

W książkach Rippetoe stawia priorytet na rozwój siły poprzez wykonywanie klasycznych bojów trójbojowych z dodatkiem ćwiczeń takich jak Power Clean czy wyciskanie żołnierskie. Jego zdaniem kluczowy jest rozwój siły tylnej taśmy anatomicznej, stąd wiele uwagi poświęca na wykorzystanie mięśni pośladków oraz grupy kulszowo goleniowej.

Wkład w popularyzację treningu siłowego

Mark Rippetoe wniósł olbrzymi wkład w popularyzację treningu siłowego. Napisana prostym językiem, oparta o stosunkowo łatwe do opanowania podstawy książka “Starting Strength” pozwoliła zacząć trenować siłowo tysiącom, jeśli nie milionom ludzi. Łatwość przekazywania informacji odróżniała Rippetoe’a od innych autorów, często uciekających zbyt mocno w specjalistyczne słownictwo. Mark Rippetoe sprzedał ponad pół miliona egzemplarzy swoich książek, przebijając wielokrotnie nakłady innych autorów takich jak Charles Poliquin czy Glenn Pendlay. Rippetoe zapisze się w kartach także jako autor kilku znanych cytatów:

“Strong people are harder to kill than weak people and more useful in general.”

“Silni ludzie są trudniejsi do zabicia niż słabi ludzie, są też ogólnie bardziej użyteczni”

“The deadlift also serves as a way to train the mind to do things that are hard.”

“Martwy ciąg służy także do trenowania umysłu do robienia rzeczy, które są trudne”

Kontrowersje

Mark Rippetoe nie cieszy się obecnie specjalnym poważaniem w amerykańskim środowisku trenerskim. Ma to związek z jego agresywnymi wypowiedziami na temat pracy innych trenerów, a także twierdzeniami na pograniczu bredni, które ostatnimi czasy dość regularnie wygłasza. Równia pochyła pojawiła się krótko po wydaniu Starting Strength, gdy inni trenerzy zwrócili uwagę na braki proponowanego programu: małą objętość treningową na górne partie ciała, pominięcie aspektów mobilności i zwinności, a także płaszczyzn innych niż strzałkowa. Zwrócono także uwagę na fakt, że “Starting Strength” jest książką bardzo wtórną w stosunku do opublikowanej w latach 70-tych pozycji “The Strongest Shall Survive” Billa Starra. Rippetoe bardzo źle znosił krytykę, często przechodząc do personalnych ataków na osoby, które się z nim nie zgadzały.

Mark Rippetoe pracował dla Crossfit HQ szkoląc przyszłych trenerów.

W ciągu ostatnich lat wielokrotnie krytykował m.in. USA Weightlifting za brak sukcesów reprezentacji w podnoszeniu ciężarów – choć obecnie Stany Zjednoczone notują najlepsze wyniki w historii. Krytykuje także zawodników z innych krajów, deprecjonując ich osiągnięcia. Świetnym przykładem może być wypowiedź Rippetoe na temat Lashy Talakhadze, w trakcie której stwierdził że “jego technika mogłaby być lepsza, ale rwanie to tylko połowa jego martwego ciągu więc technika nie ma znaczenia[1]. W tym samym wywiadzie stwierdził także, że rekord w podrzucie Leonida Taranenko (266 kg) nie został pobity od ponad 30 lat dlatego, że “trenerzy podnoszenia ciężarów nie wiedzą co robią“, ignorując zupełnie fakt pojawienia się kontroli antydopingowych w sporcie.

Inne kontrowersyjne stwierdzenia Rippetoe obejmują m.in. nazwanie przysiadu ze sztangą “low bar” najważniejszym ruchem w przygotowaniu atletycznym zawodników, w tym podnoszenia ciężarów. Promował go też w środowisku Crossfitowym, dopóki nie został z niego usunięty[2].
Z jego tezami polemizował swego czasu m.in. Greg Everett[3], trener i zawodnik podnoszenia ciężarów, który może się pochwalić zdobyciem wielu tytułów mistrzów kraju oraz medalów mistrzostw świata przez jego zawodników.
W ostatnim czasie krytykuje głównie trening funkcjonalny, który sprowadza w swoich podcastach do ćwiczeń równowagi na bosu i piłkach stabilizacyjnych[4], Crossfit oraz zasadniczo każdego, kto się z nim nie zgadza.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Mogą Cię zainteresować