Przez lata kulturyści i producenci suplementów dla sportowców wierzyli w związek między przyjmowaniem witaminy E a budową silnych mięśni. Niedawno naukowcom z Medical College of Georgia udało się potwierdzić jej pozytywny wpływ na budowę mięśni, a także zrozumieć jej działanie.O tym, że witamina E jest silnym antyoksydantem wiadomo było od dawna. W toku ostatnich badań udowodniono, że Witamina E jest elementem bez którego błona komórkowa nie może się skutecznie regenerować. To szczególnie ważne w przypadku komórek mięśniowych, których błony w toku wykonywania codziennych czynności są regularnie uszkadzane.
Niedobory witaminy E utrudniają regenerację
W czasie wykonywania ćwiczeń – podczas treningu – ilość uszkadzanych komórek mięśniowych jest bardzo duża (stąd też często powtarzane powiedzenie „No pain, No gain”). Niedobór witaminy E nie pozwala na sprawna regenerację błony komórkowej, co z kolei przekłada się na spowolniony wzrost lub wręcz nawet utratę masy mięśniowej.
Odkrycie naukowców ma również znaczenie dla medycyny pourazowej oraz leczeniu chorób takich jak dystrofia mięśniowa, choroba Alzheimera.
Naturalne źródła witaminy E to m.in. oleje roślinne (słonecznikowy, sojowy, kukurydziany), migdały, orzechy, jaja, mleko oraz inne. Dostępny jest również szereg suplementów diety zawierających tę witaminę.
Warto jednakże pamiętać, że długotrwałe przyjmowanie dużych dawek (przekraczających 1000mg / dobę) witaminy E może powodować szereg efektów ubocznych, wśród których wymieniane są zawroty głowy, zaburzenia widzenia. Pewne badania sugerują również związek między nadużywaniem witaminy E ze zwiększonym ryzykiem przedwczesnej smierci [link]
Źródła:
Free Radical Biology and Medicine: link