Sprzęt
Taśmy TRX – oryginał czy kopia ?
Opublikowane
3 miesiące temuon
Przez
dorian
Trening w podwieszeniu przy wykorzystaniu taśm TRX to moim zdaniem jeden z najlepszych „wynalazków” treningowych ostatnich kilkudziesięciu lat. Taśmy są poręczne – spakowane zajmują przestrzeń niewiele większą niż litrowa butelka – łatwe do wykorzystania w różnych sytuacjach – można je podwiesić na drzewie, specjalnie przygotowanym haku w mieszkaniu lub też zaczepić o drzwi – a także użyteczne – bo korzystając z jednego przyrządu treningowego jesteśmy w stanie zrobić trening całego ciała. Zmieniona w stosunku do kółek gimnastycznych – z których TR się wywodzi – budowa chwytów i mocowania otwarła przed trenującymi cały wachlarz nowych ćwiczeń, które można wykonać korzystając z taśm do treningu w podwieszeniu.
Na rynku obecnie (2021 rok) dostępne są zarówno oryginalne taśmy TRX, jak i kopie, firmowane przez mniej znanych producentów. Praktycznie już zniknęły za to nieoryginalne taśmy TRX – tanie kopie, które wyglądały niemal jak oryginalny TRX, z zachowaniem kolorystyki i nawet podrobionymi hologramami, jednak o zdecydowanie niższej jakości wykonania.
Po czym poznać oryginalny TRX
W skrócie można by napisać: po jakości wykonania, ale jak to rozpoznać kiedy kupujemy przez Internet? Oryginalny TRX przede wszystkim jest… drogi, choć jego cena zdecydowanie spadła od czasu, gdy publikowałem pierwszą wersję tego artykułu w 2015 roku. Najtańszy obecnie oferowany zestaw TRX – TRX MOVE w Polsce jest do wyrwania często nawet poniżej 700 złotych co nie jest już tak bardzo zaporową ceną, jak oferowane kilka lat temu jako „podstawowe” zestawy TRX Home, obecnie kosztujące powyżej 1100 złotych.
Załóżmy jednak, że dostajemy TRX w prezencie – jak rozpoznać czy jest oryginalny? Kilka punktów do sprawdzenia:
- karta rejestracyjna z unikalnym kodem (zdrapką) do rejestracji na stronie trxtraining.com.
W podróbkach jej zwyczajnie nie ma. - w oryginale chwyty ZAWSZE są złączone razem taśmą z logami firmy przed odpakowaniem
- hologram. powinien być pod oznaczeniami TRX
Tak naprawdę kluczowej rzeczy – trwałości nie jesteśmy w stanie sprawdzić. Oryginalny TRX zużywa się bardzo wolno, i przy prywatnym użytkowaniu spokojnie powinien wystarczyć na kilka, kilkanaście lat użytkowania. Warto przy tym zwrócić uwagę na to, żeby wybrać model TRX który ma „stary” typ chwytów na ręce / nogi. Podczas pracy w Fitness Academy miałem możliwość pracy zarówno na starym jak i nowym modelu TRX Pro – przeznaczonym do siłowni – w którego nowym wariancie zastosowano uchwyty regulowane dodatkowo rzepami. To rozwiązanie okazało się nietrwałe, problematyczne i utrudniało pracę zarówno mi – jako instruktorowi, podczas prowadzenia zajęć – jak i Klientom którym rzepy regularnie „puszczały”. Takie „puszczanie” rzepów zawsze skutkowało zmianą dlugości taśm, co powodowało wypadanie stóp z taśm w ćwiczeniach takich jak np. TRX Leg Curl.
Kopie TRX – są na rynku także dobre!
Podróbki TRX – czyli produkty wyglądające dokładnie jak TRX (te same kolory, wykorzystanie nazwy marki) zniknęły kilka lat temu z portali aukcyjnych, a ich miejsce zajęły produkty markowane przez mniej lub bardziej znane firmy.
Niestety jak to zwykle z kopiami bywa z jakością jest różnie i możemy trafić albo na całkiem udany wyrób który będzie nam służył przez długie lata, albo na coś co można określić jedynie słowem „padaka” – produkt w którym np. w najbardziej niefortunnym momencie pęknie karabinek a my będziemy narażeni na uraz. Częstym problemem kopii TRX – w tym producentów którzy są nieco bardziej rozpoznawalni, jak np. HMS – to fatalne przeszycie w miejscu „pętelki”, utrudniające ustawienie taśm na równej długości.
Trafiłem na kilka dobrych kopii TRX, takich, które mogę polecić z czystym sumieniem. Wyróżnić tutaj muszę przede wszystkim produkty marki 4Fizjo – które sam używam w swoim studiu treningowym. Pasty treningowe dostępne są w kolorze Khaki – link oraz niebieskim .
Niezłe jakościowo są także produkty Insportline – ich Multitrainer wypada całkiem przyzwoicie jakościowo, jednak warto w nim na pewno wymienić karabinki, które nie wyglądają na najmocniejsze punkty zestawu.
Produkty których zakup mogę odradzić to przede wszystkim: HMS (fatalne przeszycie pętli, pękające karabinki – niestety mieliśmy w Fitness Academy), TKO (kupiłem bez sprawdzenia do studia, 1 karabinek wykrzywił się po 3 dniach używania, drugi po tygodniu. Słabe przeszycie) i Martes.
Produkt TRX’o podobny z Decathlonu jest przyzwoity jakościowo, jednak ma jedną regulację (zamiast dwóch), i nieco różni się nieco sposobem używania.

Produkt z 4Fizjo okazał się bardzo dobry jakościowo
Jaki TRX kupić?
Wybór TRX’a będzie zapewne zależał od zasobności Waszego portfela, ale warto pamiętać też o wadze użytkownika. Oryginalne TRX mają limit wagowy na poziomie 159 kilogramów, kopie – rzadko który producent deklaruje wytrzymałość na poziomie 120 kilogramów.
Ideałem by było mieć w domu oryginalnego TRX’a, ale powiedzmy sobie szczerze nawet obecnie dostępne, domowe TRX’y za 650-700 złotych są dość drogie. Szczególnie jeśli zdamy sobie sprawę, że płacimy za kawałek nylonowych taśm, karabinek i kilka sprzączek. Jeśli nasz budżet na „domową siłownię” jest ograniczony, to zdecydowanie lepiej różnice w cenie przeznaczyć np. na zakup odważników kettlebell lub np. zestaw regulowanych hantli czy ławeczkę. Jeśli budżet nas nie ogranicza – wybór oryginalnych taśm TRX wydaje się bardzo sensownym rozwiazaniem.
Jeśli zdecydujesz się na zakup kopii TRX, pomyśl o wymianie karabinka. To zwykle najsłabszy punkt zestawu, a zakup karabinka wspinaczkowego, który zapewni Ci pełne bezpieczeństwo treningu.
Jeśli planujesz wykorzystywać taśmy TRX profesjonalnie – czy to wyposażając fitness klub, czy też pracując jako trener personalny „z dojazdem”, tutaj na pewno warto zastanowić się nad wyborem oryginału, jednak niekoniecznie musi być to zestaw „Pro”. W moim przypadku zdecydowałem się na zakup kopii, i o ile pierwszy produkt który wybrałem (TKO) okazał się porażką, o tyle 4Fizjo, po wymianie karabinków, jest równie dobry i funkcjonalny jak oryginalny TRX za 1/6 jego ceny.
Na stronę można trafić wyszukując:
- jak poznać oryginał trx
- jaki TRX kupić
- oryginalny trx
- trx z allegro
Możesz także polubić
4 Comments
Zostaw odpowiedź
Anuluj pisanie odpowiedzi
Poradniki
Pulsometry Bluetooth i ANT+ do Endomondo, Stravy i Map My Run
Opublikowane
2 miesiące temuon
13 lutego, 2021Przez
dorian
Przez długie lata pulsometry które umożliwiały późniejsze przeanalizowanie przebiegu treningu były koszmarnie drogie. Popularność smartfonów i dostępność aplikacji treningowych zmieniły nieco ten stan rzeczy. Powszechne wprowadzenie obsługi standardów Bluetooth, ANT+ i Bluetooth SMART do nowoczesnych telefonów, i ich obsługa działających za pośrednictwem tych protokołów pulsometrów przez aplikacje treningowe – takie jak Endomondo Map My Run, Runtastic czy Strava pozwalają każdej trenującej osobie na tani i wiarygodny monitoring treningu. (więcej…)
Poradniki
Dobry kettlebell – jaki wybrać do domu (i do klubu)
Opublikowane
3 miesiące temuon
14 stycznia, 2021Przez
dorian
Czy można wykonać źle coś, co tak naprawdę jest tylko kawałkiem „czegoś ciężkiego” z rączką? Oczywiście że można. Mało tego – bardzo trudno – w zalewie wszechobecnej tandety – na rynku trafić na naprawdę dobre odważniki kettlebell które z jednej strony będą bezpieczne dla użytkowników (dobrze wykonane: zarówno sama jakość produkcji i użytych materiałów jak również kształt odważnika) a z drugiej będą trwałe i nie ulegną zniszczeniu podczas użytkowania. Artykuł skupia się na najpopularniejszych odważnikach żeliwnych i pochodnych, przeznaczonych do pracy jednorącz i oburącz. (więcej…)

Każdy z nas kupując rower chce mieć pewność, że wybierze dobry sprzęt który posłuży mu na lata. Trzeba tylko sobie zadać zasadnicze pytanie: co definiuje dobry rower? I czy racje ma ten, kto mówi że nie da się kupić dobrego rowera za mniej niż 3 tysiące ten kto kupił właśnie sprzęt wyprzedażowy za 800 złotych czy amator downhillu który dopiero przy rowerze za 15 tysięcy mówi że kupił sobie naprawdę dobry rower? Całkiem prawdopodobne że cała trójka ma racje. (więcej…)
Tagi
Ostatnie w dziale Trening


Martwy ciąg rwaniowy i podciągnięcie rwaniowe. Jak wykonać?
Martwy ciąg chwytem rwaniowym (z ang. snatch grip deadlift) jest jedną z trudniejszych wariacji martwego ciągu. Najczęściej stosowane jest jako...


Trening siłowy / funkcjonalny a kolarstwo
Kolarstwo jest sportem utożsamianym bezpośrednio ze zdrowym stylem życia, i uważane jest za sport mający duże znaczenie prozdrowotne. W ogromniej...


Powrót po COVID-19 do treningu
Pojawienie się koronawirusa zmieniło nasze życie. Większość z nas, jak dotychczas, odczuwa głównie skutki które przyniosło zamykanie gospodarki w związku...
Popularne
- Poradniki3 miesiące temu
Dobry kettlebell – jaki wybrać do domu (i do klubu)
- News3 miesiące temu
Powrót po COVID-19 do treningu
- Poradniki2 miesiące temu
Pulsometry Bluetooth i ANT+ do Endomondo, Stravy i Map My Run
- News1 rok temu
Domowy Rip Trainer
- News12 miesięcy temu
Rzecznik MŚP wnioskuje o umożliwienie przedsiębiorcom z branży fitness prowadzenie działalności gospodarczej od 4 maja 2020 r.
- Poradniki2 lata temu
Dlaczego przestaję mieć efekty?
- Poradniki3 miesiące temu
Trening siłowy / funkcjonalny a kolarstwo
- Trening3 miesiące temu
Niedotrenowanie vs przetrenowanie: jak rozsądnie planować treningi
lysy501
7 listopada, 2019 at 10:47 pm
ale naciąganie pasy za 30 dychy, pasy z decathlona za 80 zł czy z alledrogo za 150 – 300 zł to jedno i to samo i wszystkie jeszcze droższe to szukanie Januszy którzy jak kupią drożej to myślą, że lepiej się będzie ćwiczyło. Swoją drogą pasy mało co dają kolejne ćwiczenie aerobowe chyba że się dokupi kamizelki obciążające to ma sens a trzeba mieć conajmniej dwie lub z regulowaną wagą a i tak to wszystko nie zastąpi siłowni. Lepiej pobiegać zrobić parę pompek przysiadów i podciągnieć na drążku.
Dorian Rochowski
6 grudnia, 2019 at 7:16 pm
Cześć,
piszę to z perspektywy trenera:
– pasy różnią się przede wszystkim ergonomią pracy. Osobiście najlepiej mi się pracowało na starych TRX’ach (oryginalnych), ze względu na wygodne rączki, dobre klamry do regulacji długości i trwałość. Nowe TRX’y są moim zdaniem badziewne (głównie przez rzepy w chwytach na nogi).
Czy tańsze są dobre – no to różnie bywa. Są firmy które się dobrze sprawdzają, są też takie przy których strach się bać – przykładowo pasy TRX z HES’a zrywają się notorycznie, podobnie jak pękające sprzączki w tanich Chińczykach. Z kolei polskie MT Idea są bardzo dobre i trwałe.
Co do sensu korzystania z TRX – jak się nie wie jak korzystać, to się ani na TRX’ie, ani na kettlach, ani za pomocą sztang i maszyn formy nie zrobi. TRX ma swoje ograniczenia (głównie w temacie treningu dolnej partii ciała), ale ma też cały szereg zalet które powodują że warto z nich korzystać.
Panna A
15 lutego, 2017 at 9:11 am
Polecam taśmy z dechatlonu firmy domyos. Są na prawde świetnie wykonane, w zestawie jest mocowanie zarówno do haka, drzewa/trzepaka/innej poprzecznej rurki tego typu oraz do dzwi. Równiez zmiana długości taśm nie jest problematyczna- jest to ten sam patent co w TRX. Cwiczyłam na siłowni na TRX ale jak zobaczyłam, że mogę kupić własne taśmy i używać ich w domu, ogrodzie czy w parku to stwierdziłam, że kupię własne. Jestem osoba dopiero zaczynającą swoją przygodę z taśmami ( ćwicze na nich dopiero ok pół roku). Ja jestem w pełni zadowolona z taśm dechatlonowych. W zestawie jest również plakat/broszurka z ćwiczeniami i link do aplikacji z filmikami z ćwiczeniami na wszystkie urządzenia tej firmy co jest bardzo miłe i przydatne. Koszt taśm z dechatlonu (tak wiem, źle pisze nazwę tego sklepu ale wiadomo o co chodzi) to 79,-.
ziomek
23 grudnia, 2015 at 2:44 pm
Dzięki za krótki i konkretny artykuł. Zazwyczaj mam dostęp do siłowni, problem pojawia się dopiero, gdy wyjeżdżam, a chciałbym nie tracić formy. Przymierzałem się do kupna takiego zestawu. Zamówię dobry zamiennik, a jeśli mi się zużyje, może skuszę się na oryginał 😉